Jesień i wczesna zima to najlepszy czas na jedzenie dziczyzny. A tak się doskonale złożyło, że właśnie w moje ręce (za sprawą niezawodnego kolegi K.) wpadła sarna. I to aż w dwóch postaciach: combra oraz szynki na gulasz. Dziś będzie o przygotowaniu te...