Hej! Hej!
Nie macie pojęcia jak zarąbiście zmarzłam w szkole. Ponad 2 godziny noszenia krzesełek w krótkim rękawku, na rześkim to nie jest zbyt dobry pomysł. Podobno jutro mam zapitalać ponownie i drugą turę krzesełek nosić...masakra. Chyba się zwolnię, bo jedną ręką ciężko się to robi, a jak wiadomo druga ma rozwalonego paznokcia. Jak sobie go niechcący zerwę to nie będzie za ciekawie.
I wiecie co? Mam 5 z biologii, wszystko dobrze! :D Plus 6 z historii ;) Dzień szczęśliwych ocen (prócz 1 z fizyki, ale to przemilczę :P).
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Co prawda zbliżają się kompletnie inne święta, ale jakoś tak nabrałam ochoty (a raczej domagająca się cukru moja siostra), na czekoladę z króliczkami. Biała i mleczna Milka, to jedne z tych czekolad, które są u mnie skazane na najniższą notę, jednak jak było w tym przypadku?
Zapraszam!
Skład:
Wygląd i smak: Piękna grafika na tabliczce i urocze króliczki to chyba jedyne powody dla, których kupiłam tą czekoladę. Mleczna Milki jest dla mnie stanowczo za słodka i nudna, a biała to totalna, tłuszczowa porażka więc samie się kompletnie nie kierowałam...no, ale te króliczki! :D
Są śliczne, a najlepsze w tym wszystkim jest to, że w środku czekolada wygląda identycznie jak na opakowaniu! Wszystko jest cudownie dopracowane, każdy króliczek w idealnym miejscu...całość aż prosi się o jedzenie.
Czyli jemy!
Czekolada już na samym początku pachnie słodko, za słodko, ale później pojawia się przyjemny, mleczno-śmietankowy zapach, który w ogóle nie przypomina mi białej czy mlecznej milki. Tabliczka w smaku jest lekko przesłodzona, ale smaki się po chwili równoważą. Mleczna czekolada i biała fajnie ze sobą współgrają i uzupełniają się idealnie. Nie ma tu nachalnej słodyczy czy margarynowej tłustości - wszystko w sam raz! Niby nic szczególnego, a jednak mi się spodobała ;)
Warto spróbować!
Podsumowując:
6/10
Cena - ok. 2-3 zł Żabka
Czy kupię ponownie? - Nie, no chyba, że jako prezent ;)