Wróciłam w końcu po dłuższej przerwie i mam nadzieję, że wróciłam już na dobre. :-) Przyznaję, że brakowało mi gotowania, cieszenia się jedzeniem, no i robienia zdjęć, chociaż z tym ostatnim to powrót był chyba najgorszy. Miałam wrażenie, jakbym nigdy ...