Kolejki, kolejki, kolejki. Będą mi się śnić po nocach, bo chociaż jedzenie w Tokio dostępne jest na każdym kroku (no może co 20 kroków… w konbini), to wszystkie lepsze przybytki przeżywają oblężenie. W najsłynniejszej na świecie ramenya, Tsuta, odczuć ...