Lublin zamienił się w arenę dla wszelkiej maści kuglarzy, performerów i artystów sztuk (cyrkowych) mistrzów. To jest magia miasta, którą zdarza mi się fascynować co raz to od nowa. Czasem czuję się jak w jakiejś bajce lub wtrącona do surrealistycznego świata. Parasolki na placu po Farze intrygowały wyglądem.
Groszek cukrowy
Zakrzykuję; "dzięki, Bogu!" i wracam do formy twórczej. Ostatnio wspominałam na FB, że doszłam do blogowej ściany i po ponad 5 latach nie jestem w stanie niczym siebie, ani Ciebie zaskoczyć. Deklarowałam chwilowe zmęczenie i potrzebę bodźca społecznego, drugiego człowieka, który wzbudzi i pobudzi moją motywację. Albo jakiejś idei, która mnie zachwyci i pociągnie za sobą. Pisałam, że mimo straganów uginających się od sezonowych owoców i warzyw to opisywanie ich wydaje mi się miałkie i trywialne. Bo niby po co miałabym opisywać groszek cukrowy?
Bodziec społeczny - szast prast!
I wtedy przyszedł bodziec społeczny w postaci Czercz Czanel i mojego gościnnego występu w wakacyjnym odcinku. Na pewno będzie zabawnie. To mogę gwarantować. ;-) Śmiałam się tak głośno, że ludzie wychylali głowy zza seminaryjnych szyb. Owe intensywne działania były niestety też przyczyną pożegnania się z obuwiem letnim. Podeszwa załamała się i odpadła, ale czegoż by chcieć od ustrojstwa za 5 dych. Taki to już los i życia w czasach umierania przedmiotów.
Lądując...wspomnę, że jutro święto panien Anien wszelakich. Jak chcesz sprawić prezent dla jakiejś Anuszki to ukręć sernik morelowy. Atutem jest to, że nie wymaga pieczenia tylko działającej lodówki oraz możliwość zdziałania go nawet bez miksera. Łopatka silikonowa lub inna duża łyżka wystarczy do pełni szczęścia. Dodatkowo optymizm bijący z musu morelowego zachwyci największego smutasa.
Sernik morelowy (na zimno)przepis inspirowany blogiem Moje Wypieki
Potrzebować będziesz
na spód:
120 g maślanych herbatników
30 g roztopionego masła
na masę jogurtowo - serową:
350 g twarogu zmielonego dwu -, trzykrotnie
350 g jogurtu naturalnego
70 g miodu
1 łyżka soku z cytryny
3 łyżeczki żelatyny
40 ml wody
na mus morelowy:
400 g moreli (waga w całości)
1 łyżeczka soku z cytryny
2 łyżki miodu
2 łyżeczki żelatyny
30 ml wody
Ciastka wraz z roztopionym masłem pokruszyć w malakserze lub rozbić dokładnie herbatniki wałkiem i następnie dolać masło. Masa ciasteczkowa finalnie powinna mieć konsystencję mokrego piasku.
Formę o średnicy 20 cm wyłożyć papierem do pieczenia. Na spód formy wysypać masę i wyrównać np: silikonową łopatką. Schłodzić w lodówce przez 30 minut.
Na masę jogurtowo - serową wszystkie składniki powinny mieć temperaturę pokojową. Żelatynę zalać wodą i podgrzać do całkowitego rozpuszczenia. Nie doprowadzać do wrzenia. Zdjąć z palnika i pozostawić do wystudzenia. W misie miksera umieścić twaróg, jogurt naturalny i zmiksować do gładkiej masy. Można również wymieszać energicznie silikonową łopatką. Dodać miód i sok z cytryny. Na sam koniec dodać przestudzoną żelatynę i dokładnie wymieszać.
Masę serową przelać na schłodzony spód ciasteczkowy. Odłożyć do lodówki do całkowitego stężenia.
Morele pozbawić pestek. Ułożyć na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i piec w 200 stopniach przez około 20 minut. Wystudzić i przetrzeć przez sitko. Żelatynę zalać wodą i podgrzać do całkowitego rozpuszczenia. Mus morelowy wymieszać z sokiem z cytryny i z miodem. Dodać przestudzoną żelatynę i dokładnie wymieszać. Mus morelowy przelać na całkowicie stężałą masę serową. Schłodzić w lodówce, najlepiej przez noc.