Tak już mam, że daję autorom drugą, a nawet trzecią szansę. Czytałam wcześniej kilka powieści Kirsty Moseley i były to spotkania... nieszczególnie udane. Minęło już trochę czasu, we mnie zmalała uraza, postanowiłam jeszcze raz zaryzykować. Czy „Chłopak...