Mając jakieś 6 lat zrobiłam swoim Dziadkom lody. Roztrzepałam widelcem białko, dodałam łyżkę cukru i wsadziłam do zamrażarki. Biedaki, zjedli wszystko i jeszcze cieszyli się, że sama je zrobiłam. To kolejny dowód na to, że bardzo mnie kochali. Pamiętam...