Dni są wciąż (za)krótkie, i trochę się denerwuję, że o 16 robi się półmrok, a ja, wracając z pracy nie mogę się pobawić nowym aparatem przy dobrym, dziennym świetle.Chodzę sobie po całym domu, przesuwając meble, układając mini plan zdjęciowy i modyfiku...