Jakiś czas temu jeżdżąc sobie dla rozrywki po Nicei, wstąpiliśmy do naszej ulubionej lodziarni w mieście. Mój mąż był bardzo zaskoczony, gdy zobaczył lody o smaku piwa. Baaaaaaardzo mu smakowały, zresztą widzieliśmy takie pierwszy raz w życiu. I postan...