W zeszłą środę musiałem przewieźć brodzik z supermarketu budowlanego. Nie był on wielki (90 cm x 90 cm), ale opakowany w styropian i karton, więc nagle okazało się, że do zwykłego samochodu osobowego nijak nie wejdzie. Pozostawało zadzwonić po taksówkę...