Nie wiem jak opisać prędkość, w której upłynął mi czerwiec. Błyskawica? Świst? Czy mrugnięcie okiem? Chyba wszystko razem wzięte. Właśnie dzięki moim kalendarzom uświadamiam sobie upływ czasu. Mam nadzieję, że czerwiec był dla Was równie wspaniały, co ...