Cześć czołem! Dziś nie przepis, a mała relacja z mojej sierpniowej wyprawy do lasu. Przy okazji wizyty w domu rodzinnym wybrałam się z tatą w ostatnim dniu sierpnia do lasu w poszukiwaniu grzybów. Prawdziwi grzybiarze nie śpią zbyt długo, więc i my obu...