Świeży, pachnący chleb... coś niebiańskiego. Zapach kojarzy mi się z dzieciństwem, beztroską i czymś niesamowicie ciepłym i przyjemnym. Chleby z supermarketów również ładnie pachną, ale niestety mają też mnóstwo niepotrzebnych dodatków, a z kolej te z piekarenek są osiągalne tylko w godzinach bardzo porannych.
Najlepszym sposobem na to jest.... zrobić sobie chleb w domu.
Z resztą po całym tygodniu pracy, dobrze jest wyżyć się na gnieceniu ciasta ;)
Składniki: - 200g mąki z pełnego przemiału
- 300g mąki pszennej luksusowej
- 2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka suchych drożdży
- 1/2 łyżeczki cukru
- 30g miękkiego masła
- ok. 350g letniej wody
Obie mąki łączymy z drożdżami, cukrem i solą, dodajemy miękkie masło. Mieszamy i dodajemy stopniowo wodę.
Wyrabiamy ciasto, tak aby było lepkie i gęste.
Gotowe ciasto przekładamy do, wyłożonej papierem lub wysmarowanej masłem i posypanej otrębami, formy 30x10cm.
Przykryć folią lub ściereczką i pozostawić na 1,5h.
Pieczemy w 200stopniach "góra-dół" przez ok. 40 minut, w zależności od mocy piekarnika.
Smacznego