Godzina 6.00. Trzeci wczesny ranek piszę tego posta ;) Nie poddam się, kiedyś na pewno go skończę :D Właśnie obstawiam, które dziecko dzisiaj pierwsze wstanie ;)Miałam jakiś czas temu ochotę na sernik. Pieczony odpada, bo za dużo zachodu no to padło na...