Z racji tego, że w dzieciństwie nie znosiłam fasolki po bretońsku z kiełbaską, mama robiła mi ją z parówką.Była to jedyna "kiełbaska" jaką jadłam i chyba jedyne "mięso" w moim jadłospisie! (aż trudno mi w to uwierzyć teraz:))Ale smak mi pozostał do tej...