Mam i ja ! Książkę Lidla !
Powiem Wam, że warto zbierać te naklejki. Co prawda mi się udało bo mam super sąsiadów i tatę, którzy uzbierali je za mnie :). Ale jak to napisała mi sąsiadka w smsie że było warto, zwłaszcza po tym jak przyniosłam jej tartę lemon curd z bezą, fajnie bo to co przyniosłaś jest zaje***te.
Wracając do książki. Zachwyca. Mnie przede wszystkim zdjęciami. Niestety nie mogę znaleźć informacji kto jest ich autorem. Są obłędne. Od samego patrzenia nabieram ochoty.
Oczywiście książka jest elegancko wydana. Piękne pastelowe kolory. Naprawdę niewiele książek mnie tak zachwyciło swoją estetyką.
Kolejnym plusem są "ciekawostki". O mące, drożdżach itd. Ale największe brawa dla autora należą się za przelicznik wag i miar na szklanki i łyżeczki ! O jak to ułatwi wielu ludziom życie :).
Co do przepisów, to się okaże kiedy zacznę testowanie. Już się nie mogę doczekać !!