Chlebek na drugi dzień smakuje wspaniale, a przynajmniej dobrze wystudzony. mojemu tacie strasznie posmakował i sam zjadł jakieś 3/4 blaszki, więc nacieszyć się nie mogłam, a szkoda bo do mleka na te ponuro wilgotne wieczory byłby idealny. Nie mniej je...