Wiosna pełną gębą. Nawet w mieście, nie wychodząc poza osiedle można znaleźć jej oznaki. Ja też, cytując koleżankę, "jaram się wiosną" i moja komórka od kilku dni pełna jest wiosennych foteczek - kwitnące forsycje, zielone na gałązkach, pączki tulipanó...