Ci z Was, którzy obserwują mnie na Instagramie z pewnością doskonale wiedzą, że niecały miesiąc temu wróciłam z dwutygodniowego pobytu w Tajlandii, a konkretnie w Bangkoku! Pamiętacie jak jeszcze całkiem niedawno pisałam, że Szanghaj to raj dla wegan? ...