Pasty na kanapki, to rytuał na równi z niedzielnymi zapiekankami taty w każdą niedzielę ;) Smaki dzieciństwa, w przerobionej przeze mnie formie.Wędzona makrela - dawno miałam smaka na taką pastę, aczkolwiek przerażało mnie wyjmowanie malutkich ości. Ki...