Bułeczki dyniowe zobaczyłam u Pieguska (warto zajrzeć o tu!), a ponieważ moja miła sąsiadka obdarzyła mnie kilkoma dyniami, a bułeczki (przynajmniej w wersji Piguska) były urocze - więc zrobiłam. Moje już takie urocze nie są i chyba nikt by się nie ska...