Uwielbiam KORZENNY ZAPACH PIERNIKA rozchodzący się po domu w okresie świąt. Pewnie i Wy również ;-) Nie mogłam zapomnieć o przepisie, który podesłała mi przed świętami moja ciocia. Jako, że nie jestem mistrzynią wypieków, szczególnie przemówiła do mnie nazwa "łatwe ciasto z dyni". JA NIE DAŁABYM SOBIE RADY? Ha! Pewnie, że dam radę i w dodatku podrasuje przepis na zdrowsze wydanie!
Ciasto dyniowe jest bardzo podobne w smaku co marchewkowe, więc nie martwcie się, że wyczujecie smak dyni. Dzięki niej będzie bardziej wilgotne, a dodając mąkę kasztanową i białą czekoladę stanie się słodkie, prawdziwie rozpływające się w ustach. Gwarantuję, że będziecie chcieli zjeść kolejny kawałek...
Składniki:
- 2 szklanki startej dyni (mała dynia hokkaido)
- 1,5 szklanki razowej mąki pszennej
- 1,5 szklanki mąki kasztanowej EKO-market
- 3 łyżki zamiennika jajek VEGEGG firmy Arche***
- 6 łyżek wody
- 1/2 szklanki oleju
- 1/2 szklanki cukru trzcinowego nierafinowanego
- 3 łyżki przyprawy do piernika
- 1/5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- szczypta soli
- 150g orzechów włoskich
- 75g rodzynek
- 1 biała czekolada White Vanilla firmy iChoc***
Wykonanie:
W szklance rozrabiamy zamiennik jaj z wodą. Przelewamy do miski i dodajemy olej oraz startą dynię. W drugiej misce mieszamy mąkę, proszek do pieczenia, sodę, cukier, sól, przyprawy i bakalie. Mokre składniki łączymy z suchymi. Delikatnie mieszamy masę.
Ciasto przelewamy do prostokątnej formy wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy ok.45-50min w temp.170st C. Piernik sprawdzamy za pomocą drewnianego patyczka (jeśli jest oblepiony ciastem-piec dalej, jeśli suchy-ciasto jest gotowe). Ciasto studzimy w lekko uchylonym piekarniku, wyjmujemy z formy i polewamy roztopioną w wodnej kąpieli białą czekoladą.
Wierzch ciasta dekorujemy orzechami włoskimi i żurawiną.***W przepisie użyłam: