Kobiety uwielbiają NATURALNE i DOMOWE sposoby na pielęgnację ciała. Mój pomysł na peeling oraz maseczkę wpadł mi do głowy, gdy zauważyłam jak dużo w moim biurze wylewa się fusów po zaparzeniu kawy. A przecież od dawna wiadomo, że właściwości kosmetyczne KAWY są ogromne!
Dlaczego nie wykorzystać tych drogocennych zmielonych ziarenek do poprawy stanu naszej skóry?! Dodam, że zapach jest przyjemny, a wykonanie peelingu i maseczki praktycznie DARMOWE! Wystarczy przelać kawowe fusy do szklanego słoiczka i jesteśmy gotowi na aromatyczny rytuał kawowy ;-)
Wykonanie peelingu:
Na uprzednio umyte ciało wmasuj okrężnymi ruchami peeling z kawowych fusów. Niech masaż trwa kilka minut. Następnie zmywamy ciało ciepłą wodą i wycieramy do sucha. Ja osobiście nie nakładam żadnego balsamu do ciała, bo skóra jest już w zupełności bardzo dobrze nawilżona. Fusy po kawie można również stosować jako maseczkę do twarzy, którą zmywamy ciepłą wodą po 15min.
Skład kawy:
Kawa jest niezwykle cennym produktem używanym w kosmetyce. Jej najcenniejszym składnikiem jest KOFEINA oraz ZWIĄZKI POLIFENOLOWE. Posiada także antyoksydanty (kwas kawowy i chlorogenowy) i sole wiążące pierwiastki (m.in. wapń, potas, magnez, fosfor, żelazo). W jej składzie znajdują się również witaminy z grupy B i liczne kwasy (np.mrówkowy, mlekowy, octowy, glikolowy).
Właściwości kosmetyczne kawy:
Kofeina zawarta w kawie poprawia mikrokrążenie, dzięki czemu skóra staje się jędrniejsza i bardziej elastyczna. Dodatkowo zmniejsza cienie od oczami. Posiada właściwości bakteriobójcze i przeciwzapalne, które pomagają w walce z niedoskonałościami skóry.
Związki polifenolowe opóźniają rozkład witaminy C i tym samym działają przeciwstarzeniowo. Wygładzają nierówności i zapobiegają wczesnemu starzeniu się skóry.
Stosując delikatny peeling kawowy pozbywamy się martwego naskórka, dzięki czemu nasza skóra będzie jadwabiście gładka w dotyku. Kofeina pobudzając procesy lipolizy, poprawia napięcie, jędrność i elastyczność skóry. Dlatego śmiało można stwierdzić, że kawa jest idealnym sposobem na walkę z "pomarańczową skórką"!