To ciasto czekoladowe robiłam już wielokrotnie, ale jakoś za każdym razem znikało zbyt szybko, by zrobić mu zdjęcie i podzielić się nim z Wami :)
W sumie nic dziwnego, bo jest naprawdę pyszne, mocno czekoladowe, ale nie zapychające no i mega szybkie i proste w przygotowaniu.
Przepis pochodzi oczywiście z książki Pierre'a Herme.
Co tu dużo mówić. Sami je spróbujcie!
(nie zawiedziecie się, obiecuję)
Składniki:- 250g czekolady (60% najlepiej)
- 250g masła w temp. pokojowej
- 220g cukru pudru
- 200g jajek (ok. 4 średniej wielkości)
- 70g mąki
Przygotowanie:Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Topimy posiekaną czekoladę w kąpieli wodnej. Masło z cukrem ubijamy na puszystą masę i dodajemy jajka, jedno po drugim. Dodajemy roztopioną czekoladę, mieszamy i dodajemy mąkę. Przelewamy masę do foremki (średnica 22cm) i pieczemy 25-30min. Pozostawiamy ciasto do wystygnięcia i zjadamy (coś nie wydaje mi się, żeby przetrwało do następnego dnia:)
Maggie