Trzecia odsłona mufinek. Tym razem w wersji czekoladowej. Ja zdecydowałem się na czekoladę gorzką (bo taką w wypiekach lubię najbardziej), ale każdy inny wybór będzie równie dobry – deserowa, mleczna, biała. Możecie spróbować także połączeń. Myślę, że ...