Przepisy z kategorii Wytrawnie

Hej!Przepraszam, za to miesięczne milczenie, ale chcę Wam to dziś zrekompensować przepisem, który jest na czasie i wpisuje się w sezon.Pewnie wielu z Was będzie się bawiło na haloweenowej zabawie w towarzystwie wampirów, potworów i innych stworów, ale....

Na zielono, czyli z czym? Oczywiście, że z moim ukochanym szpinakiem!!! Dodatkiem są cukinia i parę innych warzyw, ale na pewno dominuje smak szpinaku :) Gorąco zapraszam amatorów tego zielonego specjału do przetestowania tego przepisu. Danie smakuje n...

Hej,Jakoś tak widzę, że trochę się tego lata musiałam zabawić, skoro ostatni wpis jest o ulubieńcach lipca, a tu już tuż-tuż zbliżają się ulubieńcy sierpnia ;) Ale już naprawiam swój błąd i szykuję parę wpisów dla Was. Niektóre to przepisy, niekt...

Czeeeeeść!Razem z Ukochanym wybraliśmy się na działkę nad jeziorem, o czym alarmowałam już na facebook'u :) Oczywiście jak to na działce bywa- był grill. Całe szczęście był to grill po mojemu, zrobiłam więc najpotrzebniejsze zakupy i.... był pyszny obi...

Tak sobie myślę, że niektórzy chyba mnie znienawidzą za to, że zawsze i wszędzie ładuję szpinak. Co ja na to poradzę, że go tak uwielbiam?Pierwszy raz próbowałam tagliatelle i muszę się szczerze przyznać, że nie jest to mój autorski przepis. Zgap...

Na początku zaznaczę, żeby nie brać tego postu stricte jako gotowy przepis. Do jego napisania natchnęła mnie wczorajsza sytuacja :)Od dawna pogodziłam się z tym, że moi domownicy nie w każdym przypadku podzielają moje zamiłowanie do dań przeładowanych ...

Powstała ona po zlustrowaniu lodówki i stwierdzeniu, że nic ciekawego w niej nie ma. W ten sposób coś ciekawego trzeba było wymyślić samemu.Jak się domyślacie, w lodówce znalazłam wędzoną makrelę. Nie lubię bardzo przetworzonych produktów, więc nie chc...

Hej!Zapewne już zaczęliście zauważać w sklepach spożywczych pojawiające się powoli, lecz sukcesywnie nowalijki :) Ja bardzo czekałam na pojawienie się botwinki i choć miała ona tylko malutkie bulwy, to wzięłam od razu 2 pęczki. to było 2 tygodnie temu,...

Wiem, wiem.. Dawno mnie nie było, ale nie linczujcie mnie za to. Tak po prostu wyszło :) Trochę się działo, obiecuję jednak trochę się poprawić.Ale do rzeczy. Wiele razy sypałam Wam propozycjami użycia szpinaku, teraz postanowiłam pokazać jak to robić ...