Wybiła 24.00 i skończył się BAL. Z radością w sercu wracała do domu, bo spędziła cudowny wieczór wspaniale się bawiąc. Nigdy nie przypuszczała, ze tak będzie się bawić, tak wspaniale, tak cudownie, w takim towarzystwie… Znacie bajkę o Kopciuszku? Toć b...