Tort marchewkowy śnił mi się po nocach. Śnił mi się i nęcił. No ale wiecie jak u mnie z pieczeniem. Oczami wyobraźni widziałam czekającą mnie udrękę. Moja niedoszła teściowa była podła z natury, ale robiła najbardziej genialne ciasto marchewkowe. Gdzie...