Tak, to już dwusetny post w Kulinarnej Czytelni! Najlepiej byłoby uczcić tę okazję dobrą książką o zdrowym jedzeniu, albumem o tortach albo smakowitą powieścią, ale dla odmiany wybrałam kolejną kulinarną minigrę. Jeśli lubicie pizzę, koniecznie zgrajci...