Spaghetti carbonara to klasyk, wydawać by się mogło, że jest to bardzo prosta potrawa. I jest to prawda, jeśli się wie, jak ją przygotować. W przeciwnym razie może wyjść makaron z jajecznicą, a tego z pewnością w tym przypadku chcemy uniknąć! Zrobienie carbonary zajmuje mniej czasu, niż ugotowanie makaronu. Danie jest sycące, idealne na zimę.
![](http://www.kuchniawformie.pl/wp-content/uploads/2019/01/F8B3D55C-59BB-4F24-B276-DAFAAA6EB245-683x1024.jpeg)
Skąd pochodzi carbonara?
Pochodzenie carbonary nie do końca jest znane. Napotkać można kilka teorii, skąd ona pochodzi.
Jedna z nich głosi, że był to makaron górników, a nazwa pochodzi od carbone, czyli węgiel. Pieprz na wierzchu potrawy przypominać bowiem może pył węglowy. Według tej teorii, carbonara została przywieziona w Apeniny do Lacjum przez górników z Umbrii. Górnicy mieli przygotowywać sobie makaron z dodatkiem jajek, boczku, sera i pieprzu.
Można też się spotkać z tym, że carbonarę wymyślono w Neapolu, a to za sprawą autora„Kuchnia teoretyczna i praktyczna” Ippolito Cavalcanti , który w 1837 roku opublikował przepis na makaron z jajkami. O pozostałych dodatkach nie było jednak mowy.
A może jednak carbonarę wymyślili Amerykanie?
Carbonara nie jest bowiem w żadnej włoskiej książce kucharskiej opublikowanej przed wojną, nie ma wzmianki o niej w rzymskiej książce kucharskiej z 1930 roku. Pierwsze wzmianki o niej przypadają na 1944 rok, po wyzwoleniu Rzymu. Wówczas pojawił się bekon, który został przywieziony przez amerykańskie oddziały. Żołnierze poza bekonem dostawali m.in. suszone jajka, a makaron i ser (pecorino) znajdywali w piwnicach rzymskich domów. Podobno carbonara pojawiła się w chicagowskich restauracjach znacznie wcześniej niż na stałe zagościła w Rzymie.
Która wersja jest prawdziwa? Nie wiadomo. Jak to często bywa, sukces ma wielu ojców ;) W żadnej jednak z tych wersji nie występuje śmietana. I tej wersji proszę się trzymajmy :) W poście o carbonarze, na naszym profilu na fb wywiązała się burzliwa dyskusja, jeśli macie ochotę, możecie ją przestudiować ;)
Jak zrobić klasyczną carbonarę?
Po pierwsze składniki. Makaron to niekoniecznie musi być to spaghetti, może być np. bavette jak u mnie, rigatoni itp. Carbonara zaś składa się z 4 składników żółtka (niektórzy dodają też całe jajko, np. 1 jajko + 2 żółtka), pecorino (niektórzy dają pół na pół pecorino z parmigiano), guanciale* (w Polsce trudno dostępny, można zastąpić pancettą, ew. boczkiem, choć puryści nie byliby zachwyceni), pieprz. Tylko tyle i aż tyle.
*Co to jest guanciale i gdzie można kupić guanciale we Wrocławiu?
Guanciale to suszone w soli podgardle (wycięta część z polika między łbem a podgardlem). Przyznam się Wam, że miałam problem, gdzie we Wrocławiu kupić guanciale detalicznie. Po kilku bezowocnych próbach poszukiwania, zapytałam w relacji na moim instagramie o to. Z pomocą przyszedł Tomasz Wencek, szef kuchni dinette, który polecił mi włoskie delikatesy Oggi Deli (ul. Stefana Jaracza 69/6). Delikatesy są malutkie, ale jest w nich wszystko co trzeba. Przemiła Pani, mama właściciela, ukroiła mi kilka plasterków guanciale (i innych włoskich wędlin, nie mogłam się powstrzymać ;).
Spośród wszystkich moich książek kulinarnych z kuchnią włoską (a mam ich trochę ;) kuchnia włoska zajmuje całą półkę na moim książkowym regale!), tylko w 3 jest przepis na carbonarę, każdy nico inny ;) w jednym z nim jest cebula, zapomnijcie kategorycznie o niej ;)
![](http://www.kuchniawformie.pl/wp-content/uploads/2019/01/5724108E-2353-4704-B9ED-D8F82402B1D0-1024x683.jpeg)
Po drugie, kolejność mieszania ze sobą składników. W dużej misce najpierw mieszamy żółtka z pecorino (powstanie gęsta masa). Guanciale smażymy na suchej patelni, nie dopuszczając, aby powstały skwarki. Nadmiar tłuszczu możemy wylać. I teraz ważne: po ugotowaniu makaronu, odlewamy z niego 1/3 filiżanki (50-65ml) wrzątku i wlewamy do masy jajecznej i mieszamy, makaron wrzucamy na patelnię z przestudzonym guanciale, mieszamy dokładnie i szybko i całość wrzucamy do miski z masą jajeczno-serową. Wszystko mieszamy, aż makaron pokryje się kremowym sosem. Dzięki temu nie powstanie nam jajecznica!Posypujemy pieprzem (niektórzy pieprz dodają do masy jajecznej) i od razu podajemy. D
Składniki (na 2 porcje):
- 200g makaronu (np. spaghetti, bavette, rigatoni)
- 3 żółtka (zobacz, co zrobić z białkami)
- 50g pecorino, startego na drobnych oczkach
- 50g guanciale (lub ew. pancetty lub boczku – patrz wyżej uwagi)
- świeżo mielony czarny pieprz
Sposób przygotowania:
- Wstaw wodę na makaron.
- W dużej misce wymieszaj żółtka z pecorino.
- Guanciale drobno pokrój i przesmaż na suchej patelni, uważając, aby nie zrobiły się skwarki. Nadmiar tłuszczu możesz odlać.
- Jak woda będzie wrzeć, posól ją i wrzuć makaron. Gotuj wg instrukcji na opakowaniu (zwykle gotuję ok. minuty krócej, aby był al dente). Odlej ok. 50ml wrzątku, makaron odcedź.
- Ok. 50 ml wrzątku z gotowania makaronu wlej do miski z masa jajeczno-serową i szybko zamieszaj.
- Makaron wrzuć na patelnię z przestudzonym guanciale i zamieszaj.
- Makaron z guanciale przesyp do miski z mają jajeczno-serową, całość dokładnie wymieszaj i podawaj.
- Wierzch posyp świeżo zmielonym pieprzem.
Zobacz, co zrobić z białkami
![](http://www.kuchniawformie.pl/wp-content/uploads/2019/01/0D333EF6-E046-478A-9F39-13F851CAB4EF-683x1024.jpeg)