Robiłam przegląd lodówki i zauważyłam opakowanie maślanki, które prosiło się o zużycie a mi brakowało pomysłu. W koszyku z owocami pałętała się samotna pomarańcza a z półki w spiżarce o uwagę dopominała się puszka mleka kokosowego. No to powstał tort. ...