Jeszcze 2 dni i Wielkanoc. Chciałam Wam z tej okazji życzyć zdrowych, wesołych, spokojnych i rodzinnych Świąt.Jak już pewnie zauważyliście u mnie z gotowaniem ostatnio ( to jest ok. roku) pełny luz. Raz , że sił nie starcza- dwa , że ochoty na jedzenie...
Zupełnie nie wiem jak ten tydzień przeleciał. Dopiero była niedziela a tu znów sobota. Wszystko przez makaron, gotowe dania z zamrażarki i ,, rozciągnięty,, Dzień Babci.Tak jakoś wyszło , że ja w tym tygodniu nie gotowałam. Miałam labę .Wyciągała...