Dzień Dobry! Deszczowa i pochmurna pogoda trwa już od kilku dni... Kiedy w końcu pojawi się to słonko?! Teraz trochę więcej o moim kolejnym przepisie.. Ostatnio mam manię pieczenia tortów, co tydzień piekę jakiś nowy torcik. Torty wymagają większego skupienia, są głównym elementem (prócz ciast, ciasteczek) różnych przyjęć, więc muszą prezentować się jak najlepiej. Zazwyczaj torciki piekłam tak dla rodziny, do popołudniowej kawki. Aczkolwiek tydzień temu mogłam się trochę "popisać", bo mój siostrzeniec miał chrzciny, więc też przygotowaliśmy dla niego małe przyjęcie. Oczywiście torty należały do mnie, więc musiałam dać z siebie wszystko i przygotować je jak najlepiej. Siostra oraz pozostali goście byli bardzo zadowoleni, po ich szczerych uśmiechach wnioskuje, że im bardzo smakowały. Jeszcze dużo pracy przede mną, ale jak to mówią : "Praktyka czyni mistrza". A dzisiaj kolejny przepis wędruje na mojego bloga, coś z serii "torciki Marysi".
Blacha o średnicy 23 cm
Składniki:
Biszkopt :
12,5 dag masła
12,5 dag gorzkiej czekolady
1,5 łyżki kawy rozpuszczalnej
15 dag cukru
5 jajek
15 dag mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
Masa:
500 ml śmietanki 30%
0,5 tabliczki gorzkiej czekolady
2 łyżki cukru pudru
1 cukier wanilinowy
żelatyna
Dodatkowo:
3 banany
powidła śliwkowe
0,5 tabliczki gorzkiej czekolady
Przygotowanie:
Biszkopt:
Masło utrzeć na puszystą masę. Następnie dodać czekoladę, roztopioną wcześniej w kąpieli wodnej. Nadal ucierając dodać kawę rozpuszczoną w jednej łyżce gorącej wody, później wsypać cukier i dodawać po jednym żółtku, dokładnie mieszając. Mąkę wymieszać z proszkiem do pieczenia, przesiać przez sito i dodać do masy. Wymieszać.W osobnym naczyniu ubić pozostałe białka na sztywną pianę i dodawać (po łyżce) do czekoladowej masy, bardzo delikatnie mieszając. Gotową masę wyłożyć na blaszkę i piec w temperaturze 170 stopni Celsjusza przez około 30 minut. Po wyjęciu z piekarnika ciasto wystudzić, a następnie przekroić na dwie części.
Masa:
2 pełne łyżeczki żelatyny rozpuścić w 1/3 szklance gorącej wody. Pół tabliczki czekolady potrzeć na tarte o drobnych oczkach. Śmietanę dokładnie ubić, dodać cukier puder i cukier wanilinowy, następnie wlewać wystudzoną żelatynę. Odrobinę śmietany wyłożyć do innej miseczki. Do pozostałej masy wsypać, wcześniej potartą czekoladę i dokładnie wymieszać. Jeden blat biszkoptu posmarować powidłami śliwkowymi, następnie dodać pokrojone w plastry banany. Na owoce wyłożyć masę z czekoladą, całość przykryć drugim biszkoptem. Wierzch posmarować pozostawioną wcześniej śmietaną. Całość można udekorować potartą czekoladą, czy też kawą. Gotowe ciasto włożyć na chwilkę do lodówki.