Oj zeszło mi trochę czasu od ostatniego wpisu zanim usiadłam do bloga. Codziennie próbowałam to zrobić, ale jakoś tak sił pod wieczór brakło, a w ciągu dnia zbytnio się nie dało. Zdjęcia do przepisów robię zazwyczaj z Piotrusiem w chuście i Anielką w k...