Przepis ten zobaczyłam wczoraj na blogu Łukasza pod ciekawą nazwą "Smalec z fasoli" i od razu wiedziałam, że muszę go wypróbować. Przeczucie mnie nie myliło - wyszło pysznie! Pastę przygotowałam podczas gotowania obiadu i schowałam do lodówki, żeby był...