Moje wakacje i urlopowanie dobiegły właśnie końca. Mimo wielu obaw nie były one tak ubogie w wyjazdy jak z początku przypuszczałam - byłam na Reggaelandzie w Płocku, 4 dni nad Morzem, na Woodstocku oraz 2 tygodnie w Holandii u rodzeństwa. (to ten ostat...