Jakoś tak od wczoraj rana miałam wielką ochotę na pizerinki, ale nie kupne tylko domowe. Długo nie myśląc poszłam do kuchni i zaczęłam szykować ciasto. Dodatki miałam gdzieś z "tyłu głowy". Wiedziałam, że na pewno będzie dużo sera i tak się też stało;)...