W końcu można odetchnąć; ależ ON (Wiktorek) lubi się nosić... mały szkrab zasłania cały świat!!! Kiedy w końcu zmęczy się na tyle, aby uciąć sobie drzemkę, zasiadam do blogów, szukam natchnienia na nowy przepis... a w związku z tym, że znalazłam w skle...