Te bułeczki to był taki mój niedzielny kaprys :) dwa dni wcześniej kupiłam ładny kawałek mięsa z łopatki wieprzowej (od razu poprosiłam o zmielenie, w domu mniej roboty;)) i tak się zastanawiałam do czego wykorzystać... Mięsa było sporo, więc tylko czę...