Pieprz do sernika na słodko? Tak! Spróbuj, bez obaw, a na pewno miło się zaskoczysz! :)
Sernik z wiśniami jest doskonały, a pieprz podkręca smak, nadaje wyrazistości i genialnie komponuje się z całością! :) dodatkowo dodałam cukier o smaku cytrynowym (pasuje też waniliowy-ten dałam w pierwszej wersji), dzięki czemu całość nabrała głębi smaku, obłędnego smaku! :) jestem tym sernikiem zachwycona!
Piekłam ten sernik po raz drugi - pierwszy raz na Wielkanoc, w dużej, prostokątnej blaszce, ale nawet nie miałam jak zrobić mu zdjęć. Dlatego, gdy tylko nadarzyła się okazja, upiekłam ponownie. Już mniejszą porcję, bo tego pierwszego sama zjadłam pół blachy :D a nie powinnam... ;P
Jeśli chodzi o ilość cukru to dostosuj do własnych upodobań. Dałam tyle, by sernik był lekko słodki, biorąc pod uwagę, że wiśnie z syropu są słodzone. Ale jeśli lubisz bardziej słodkie wypieki to śmiało - dosyp więcej ;)
Składniki:
1 kg sera
2 jajka
1/2 szkl. cukru
1 cukier o smaku cytrynowym (można zastąpić waniliowym lub dodać skórkę otartą z cytryny)
3 łyżki mąki ziemniaczanej
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
szczypta soli
150 g wiśni w syropie (lub konfitury wiśniowej)
Dodatkowo:
biszkopty (lub herbatniki/kruchy spód)
Sposób przygotowania:
Do miski wbijamy jajka, dodajemy oba cukry i krótko miksujemy (około minutę). Jajka mają być rozkłócone tak, by nie było widocznych "strzępków" żółtka, ale nie ubite - sernik wyrośnie równy, nie popęka.
Do jajek dodajemy porcjami ser, po każdym krótko miksując. Wsypujemy mąkę, cynamon i pieprz, łączymy.
Tortownicę wykładamy papierem do pieczenia, układamy spód z biszkoptów i ostrożnie nakładamy masę serową (przy gwałtownym wlaniu biszkopty mogą się podnieść). Wyrównujemy wierzch i rozmieszczamy wiśnie, lekko je wciskając. Ja dodatkowo jeszcze troszkę użyłam soku, by "rozciągnąć" go wykałaczką. Wstawiamy do piekarnika. Nad sernik wstawiamy pustą blaszkę, by się nie spiekł od góry i nastawiamy na 180⁰. Po około 45-50 minutach zmniejszamy temperaturę do 150-160⁰ i pieczemy przez 30 minut. Ostatni raz zmniejszamy temperaturę na 130⁰ i pieczemy jeszcze przez 15-20 minut. Studzimy w formie.
Smacznego! :)
Spodobał Ci się ten przepis? Udostępnij go! :)
I napisz mi w komentarzu co o nim myślisz :)