W nowym roku wena do mnie wróciła :) Za sprawą mojego TŻ oraz tego ciasta.Biszkopt ze szpinakiem powalił mnie na kolana i czym prędzej musiałam go wykonać. A ,że 3 lata czekałam z obejrzeniem Hobbita...Trzeba było jakoś uczcić tą całkiem niezłą produkc...