Kto zna cukiernię Lukullus, pewnie zna ciasto, którego dzieciom lepiej nie serwować. Okazuje się, że nie tylko mnie ono oczarowało. Zanim trafiłam na próbę Liski przełożenia wspomnienia z ciastka dla dorosłych na mazurek, moja improwizacja była już w p...