Uwielbiam mazurki! Kruchy spód, bakalie i jakiś dobry krem...doskonałe w swojej prostocie. W tym roku zagniotłam (ręcznie!) kilogram mąki, prawie pół kilo masła i trochę żółtek:3 ugotowane i 4 surowe. Powstało z tego sporo ciasta, więc mogłam poszaleć ...