Kto by pomyślał, że moje pierwsze bliny zjem we Francji! Pochodzę ze Sląska i nie pamiętam żeby w jakimkolwiek znanym mi śląskim domu robiło się te słowiańskie naleśniki. Dlatego też możecie mi nie wierzyć, ale gdy w Paryżu robiłam zakupy na tzw "Apero...