Wygrałam tą książkę w konkursie, w... marcu... A że było dużo innych do przeczytania "na już" to ona sobie tak leżała i leżała... Aż w końcu w niedzielę powiedziałam "dość, biorę się za tą książkę!". No i się wzięłam :)Kiedy mówi się "Żołnierze Wyklęci...