Odkrywam uroki pracy w domu! zdarza się to raz na jakiś czas ale zdarza.
Minusy już poznała np. wszystko od niej odciąga..a to dom trzeba posprzątać,a to kwiatki na balkonie posadzić a to...i milion wymówek.... No ale miało być o plusach, więc jak dla mnie największym plusem
są nie wyczerpane pokłady kawy, które są w domu i najróżniejsze sprzęty do jej parzenia. Pięć lat bycia baristką fiksuję trochę głowę, jeśli chodzi o czarny napój. Więc tutaj przedstawiam mój sposób na smaczną kawkę w czwartkowe popołudnie :
Co potrzeba:kawa ok 15g (miarka mojej Moka ekspress)
gałka lodów waniliowych
ok 10 ml syropu ( w moim przypadku waniliowego)
kruszony lód
Jeśli macie moke ekspress (kawiarkę- tak niektórzy to nazywają) zaparzcie pełen dzbanuszek.
następnie pokruszcie kostki lodu (włóżcie do czystej ściereczki/woreczka i porządnie uderzcie o blat)
lekko ostudzoną kawę wlejcie do shaker'a i wrzućcie lód, mocno wstrząśnijcie.
Do szklanki, wrzućcie lody waniliowe i odrobinę syropu waniliowego, wlejcie kawę .
Smacznego