Kto nie lubi bezy? Pamiętam, jak będąc małą dziewczynką moim ulubionym ciastkiem nie był ekler, napoleonka czy kremówka, tylko taki uroczy muchomorek cały zrobiony z bezy. Zawsze w niedzielę po kościele szliśmy z mamą do cukierni i każde z nas mogło so...