Przyznam, że rozpiera mnie duma, bo mogę zaprezentować kolejny udany eksperyment. Zaczęło się od tego, że Mąż "zażyczył sobie" czegoś do kawy, ale bez cukru. Pomyślałam: OK, da się zrobić - przecież zamiast cukru mogę użyć np. daktyli. Ale poszłam o kr...