No i odczarowałam kluski śląskie(?), yyy kopytka :) Pyszne do obiadu jako wytrawny dodatek, równie boskie ze śmietaną i cukrem. Rany jak tęskniłam za kluchami! :) Kilka dni temu byliśmy z synkiem w szpitalu, nic poważnego ale matczyna histeria tego nie...