Przepisy z kategorii Fotografia

Smutek coraz bardziej zalewa serce i duszę. Powoli nawet zwilżając oczy. Jeszcze tylko dwa ni i trzeba będzie pożegnać się. []

Minione wakacje obfitowały jak w niezliczoną liczbę zdjęć. Zresztą jak zwykle. Kiedy to wszystko ogarnąć? Mimo, że przynajmniej połowę zdjęć []

Stuk, stuk, stuk. Coś się dziwnego zadziało z samochodem. Oblazłem dookoła. Nic nie widać. Mało myśląc dzwonię do Seata, że []

To już 27 finał Orkiestry. Podobno pobito kolejny MEGA-rekord. To także kolejne nasze zaangażowanie. Szczególnie dziewczyn. Nati jak zwykle kwestowała. []

Nie miałem jak spiąć niektórych zdjęć z treścią na większy wpis. Trafiają więc tu. Kilka zdjęć z paru dni, z []

Nasz wakacyjny pobyt w Marradi powoli dobiega końca. Przed nami jeszcze dosłownie kilka atrakcji. Wizyta w Palazzo Torriani. To miejsce []

Koniec roku już mnie zastał. Nie mam szans na ogarnięcie wszystkich zdjęć z tegorocznych wakacji. Zbyt dużo się dzieje. Ale []

Tak, tak Było, minęło. Ale zaległości narobiło się więcej. Tak czy inaczej oto ważny wpis, który powinien znaleźć się jeszcze []

Poranek i początek dnia jak zwykle był leniwy. Bo i co po co się spieszyć we wakacje. Śniadanie, dostawa wody []

Gorące afrykańskie powietrze, schłodzone prosecco i mnóstwo pyszności to tylko dodatek do sprawdzonego miejsca nad Adriatykiem. Co prawda woda tego []

Zabieramy misia w teczkę wyruszamy na wycieczkę. Przed nami dobrze znana Brisighella, gdzie w zeszłym roku dzieciarnia przepuściła atak na []

Wszyscy wyczekiwaliśmy wieczora. To nasza kolejna Notte Delle Streghe. Tym razem szeroko pojęta magia. Niby motyw banalny. Ale wykombinować strój []

Po dwóch dniach adaptacji, przyswajania otoczenia po trudach i przedwakacyjnym ścisku przyszedł czas na dobrze nam znane Popolano. Ten sam []

Ciągle coś. A to praca, a to szkoła, a to remont, a to Nawet wszystkich zdjęć jeszcze nie ogarnąłem. Ale []

Oj trzeba gdzieś ruszyć nasze cztery litery. Na Nowym Mieście uruchomili ledowe fontanny a na Barbakanie znów korzenie zapuściły jarmarczne []

Jałowiec 1111m n.p.m Następnego dnia rano wyruszyłyśmy do wsi Stryszawa Roztoki, skąd planowałyśmy wejść szlakiem na Jałowiec. Wyjechałyśmy później niż planowałyśmy, ale w końcu nigdzie []